Kilka dni już "piszę" tego posta...w myślach. Jakoś zebrać się nie mogłam. Wiadomo - zawsze coś pilniejszego. Teraz piszę i ziewam...padam ze zmęczenia. Wypadałoby iść spać. Tak zrobiłby zdrowo myślący człowiek. Nie ja. Nie. Siedzę, choć ledwo żywa. Siedzę, choć co jakiś czas mąż przychodzi i namawia: idź dzisiaj wcześniej spać, chociaż raz... Nie. Siedzę jak ta sierota, by choć trochę czasu wyrwać dla siebie, tylko dla siebie. Kto ma małe dzieci rozumie, wie o co chodzi. Cały dzień słuchania lamentów, płaczów, żądań, kłócenia się z mamą, sprzeciwiania..dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc........jestem w tymi moimi chłopakami już jakiś czas i nie ma siły, która położyła by mnie spać przed 24. Kropka. Muszę mieć chwilę dla siebie. Pasja utrzymuje mnie na powierzchni, w innym przypadku już dawno sama w kaftan bym się wsadziła ;)
Hm, no tak, kilka dni zbieram się do pokazania pudełka na bibeloty dla Kseni, córki mojej koleżanki, zwanej Bubu. Bubu ma już tyle gadżetów, biżuu itp że za chwilę wiklinowe kosze się przydadzą,póki co powstało pudełko. Białe, delikatne, przecierane i nieco zaróżowione. Pewnie już pęka w szwach :)
Ziewam i ściskam
Karina
Witaj, pierwszy raz tu trafiłam i już wiem, że zostaje:). Śliczne rzeczy u Ciebie powstają:). A pudełko jest śliczne. Zapraszam również do mnie.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło :) Zapraszam serdecznie.
UsuńSkromne i bardzo ładne pudełeczko. Mi też by się przydało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: http://ktogus.blogspot.com/
Prawda? Niby nic a takie potrzebne kobiecie...bez względu na wiek ;)
UsuńPozdrawiam
Słodkie:)
OdpowiedzUsuńSłusznie, sen jest dla tych, co za dnia maja trochę spokoju :) ale w sezonie grypowym uważaj, ja tak nie raz przesadziłam z niedospaniem i to się zemściło, bo osłabiony organizm łapie wszystko jak leci.
OdpowiedzUsuńPudełeczko śliczne, też mam ostatnio zawirowanie na koniki :)
Ola masz rację, osłabienie czasami czuć aż nazbyt, jednak wiesz....muszę odetchnąć od tych moich maluchów :)
UsuńTwoje pudełeczka też super!
Pozdrawiam serdecznie
Ale... po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnam też się podoba;) a o koszach fakt, myślę...;)
OdpowiedzUsuńhahaha, no z pewnością :) Mi samej by się przydały :)
Usuń