wtorek, 11 marca 2014

Trochę gumek i opasek

Nie wiem, czy pokazywałam już gumeczki do włosów. Kiedyś robiłam dla Oli, potem dla córeczek koleżanki Gosi i kilka się ich nazbierało. Są robione tą samą techniką co opaski dla dziewczynek, które nie raz już oglądaliście u mnie. Dzisiejsze opaski także zgarnęła Ola. Lubię je robić bo mam sprawdzony sposób na to, aby były wytrzymałe. Nie od początku tak to wyglądało, wiadomo - metod prób i błędów, tona różnych klejów, przekopywanie internetu wzdłuż i wszerz ale udało się. 












Ściskam
Karina

10 komentarzy:

  1. nooo, uwielbiam je! fajny gadżet nawet dla takiej starej baby jak ja;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No no, jedną nogą prawie w grobie ;) A ja starsza w sumie..

      Usuń
  2. Moje cory tez lubia swoje gumeczki ;) a i solidne sa bo poki co nic im nie dolega

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje cory tez lubia swoje gumeczki ;) a i solidne sa bo poki co nic im nie dolega

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje cory tez lubia swoje gumeczki ;) a i solidne sa bo poki co nic im nie dolega

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, czyli faktycznie metoda działa. To dobrze, bardzo dobrze.

      Usuń
  5. Piękne te gumeczki. Trzy ostatnie są najładniejsze =)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze opaseczki, wzory materiałów przesłodkie i bardzo dziewczęce:)♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Mam nadzieję, że spędziłeś miło czas. Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...