niedziela, 23 grudnia 2012

Na chwilkę przed Wigilią...

Oczywiście chciałam dodać posta typowo Bożonarodzeniowego, a że zostałam wyróżniona tematycznie przez Olę  to będzie ku temu świetna okazja.


Ludzie czasem się dziwią...bo ja najbardziej lubię spędzać święta w gronie najbliższych mi osób...ale tak totalnie najbliższych..mąż, syn i ja...no, nie można pominąć wielkiego brzucha, w którym zamieszkuje drugi syn, ale już niedługo zmieni brzuch na moje ramiona.
Nie chodzi nawet o to, że nie mam do kogo jechać, bo są moi rodzice i teściowie, którzy czekają z otwartymi ramionami, ale ja wolę kameralnie, po swojemu. Prawdą jest, że czym skorupka za młodu nasiąknie...bo tak spędzało się u mnie święta od zawsze, byli moi rodzice, mój brat i ja i zawsze mi to wystarczało. Było wesoło, bez fałszywych uśmiechów i sztucznej etykiety. Były tylko potrawy, które lubią wszyscy (nooo..może po za karpiem, którego mama nigdy nie odpuściła :) ). Tak wyobrażam sobie święta i teraz ciężko byłoby mi się odnaleźć w większym gronie. 
Obecnie wspólnie "wyrabiamy" sobie swoje tradycje, razem z dziećmi. Ubieramy wspólnie choinkę, z synem wycinamy pierniki, przejęłam od rodziców większość wigilijnych potraw i tak jak było w domu wcześniej, tak i my teraz stawiamy na stół tylko ulubione potrawy co by w boczki poszło :) Większą uwagę zwracam na świąteczne ozdoby, ale to już tylko i wyłącznie moja działka...mam "męski" dom, jestem jedyną kobietą (jak widać nie ma się to zmienić w najbliższym czasie..ech..) więc jetem w tym temacie osamotniona, ale nie narzekam, mam wolną rękę :)
I co robię, aby święta były jeszcze bardziej magiczne? Nic, pozwalam aby ten czas trwał, aby było miło i na luzie, aby każdy miał szansę odpocząć i poleniuchować, aby rano syn wskoczył do Naszego łóżka i wspólnie pooglądamy świąteczne bajki, bo tak Nam jest dobrze, a to jest najważniejsze.

Co by ukazać nieco mój świąteczny klimat...kilka fotek z mojego domu..




..nawet mój hiacynt zakwitł na święta :) ... na razie tyko jeden..



Z tego miejsca chciałam wszystkim złożyć serdeczne życzenia Bożonarodzeniowe, aby były rodzinne, serdeczne i leniwe, chociaż raz w roku...a dla tych, co świąt nie obchodzą - cieszcie się śniegiem i wolnymi dniami, abyście mogli sobie w spokoju odpocząć :) i nacieszyć sobą nawzajem.

6 komentarzy:

  1. W sumie to i my kameralnie spędzamy święta, ale ja z mężem i rodzicami oraz rodzeństwem. We dwójkę to jeszcze tak za smutno :) a w trójkę, a nawet w czwórkę tak jak wy spędzacie to już gromadka jest :)
    wszystkiego dobrego ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, my już nieco większą gromadką :)
      Dla Was także wszystkiego dobrego :)

      Usuń
  2. Karinko,
    Życzę Ci zdrowych, spokojnych i szczęśliwych Świąt:)
    przepełnionych pięknymi zapachami i smakami:)

    Ściskam Cieplutko!!:)
    Ola z pasjitworzenia:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie i także przesyłam ciepłe życzenia :)

      Usuń
  3. Radosnych, pogodnych, spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia przepełnionych rodzinnym ciepłem i miłością najbliższych.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Mam nadzieję, że spędziłeś miło czas. Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...