I się stało...święta, święta i po....teraz czekamy na wiosnę.
A że do tego czasu trzeba coś robić, więc tym razem powstały kruche ciasteczka ze "śnieżną" polewą.
Przed świętami zrobiłam też zakładkę do książki lub jak kto woli ozdobną zawieszkę, którą postarzyłam i ozdobiłam z jednej strony imbryczkiem a z drugiej filiżanką.
Piękne :D
OdpowiedzUsuńA zakładka już totalnie wyjątkowa i prześliczna <3
Mniam, bardzo lubię Twoje ciasteczka, wykonane są niezwykle starannie i realistycznie :)
OdpowiedzUsuńA zakładka po prostu śliczna, pomysł z imbryczkiem i filiżanką z drugiej strony jest fantastyczny :)
Tak jak ja lubię Twoje laleczki :) Są wyjątkowe.
UsuńPozdrawiam
Ciasteczka wyglądają naprawdę jak prawdziwe :) Oczywiście wszystko co robisz tak wygląda :)
OdpowiedzUsuńŁoooo, dzięki wielkie za miłe słowa :)
UsuńPozdrawiam
Cudowne ciasteczka, niezwykle realistyczne, aż chciałoby się zjeść :)
OdpowiedzUsuńZakładka świetna, fajny pomysł :3
Zrobiłam tak na próbę, ale myślę, że powstaną jeszce inne egzemplarze :)
UsuńPozdrawiam
Mmmm <3
OdpowiedzUsuńpodoba mi się pomysł z zakładką;)
OdpowiedzUsuńOlu, no komu jak nie Tobie właśnie?? :)
UsuńNaprawdę piękna ta zakładka, ale czy nie będzie za "gruba" na zakładkę?
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że też o tym pomyślałam, ale jak włożyłam do książki to wygląda dobrze, nawet bardzo, ona ma grubości 2,5 mm więc spokojnie daje radę :)
Usuńpozdrawiam
Prześliczne! :)
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana u mnie na blogu do Liebster Award :P
OdpowiedzUsuńDziękuję prześlicznie :)
UsuńNiesamowicie realistycznie!
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają nadzwyczaj apetycznie!
OdpowiedzUsuńWitam i pozwolę sobie rozgościć się u Ciebie :-)
Pozdrawiam
Ola - Lexie's Art
http://oo-lexiesart.blogspot.com/
Ależ oczywiście, zapraszam serdecznie :))
UsuńKolczyki słodkie! takie do schrupania :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń