Witajcie,
Myślałam nad jakimiś bogato zdobionymi ozdobami do włosów dla dziewczynek. Wiecie, imprez i okazji nie brakuje, czasem potrzeba czegoś mocniejszego, jakiegoś akcentu. Ja wolę stonowane ozdoby, jak już szaleć to tylko z jedną rzeczą/ozdobą i tyle. No to spineczki wymyśliłam, sprawdziłam czy wszystko będzie grało i zdobiłam trzy kolory póki co. Chciałabym więcej, pomysłów mi nie brakuje, jednak czasu nie przybywa a wręcz jestem pewna że ktoś podkrada.
Ściskam
Karina
ooo, jak tylko mała podrośnie z lokami, szareee;D
OdpowiedzUsuńNo obowiązkowo! :)
Usuńśliczne, a dla mnie są one takie delikatne, a nie bogate jak ty to piszesz :)
OdpowiedzUsuńO proszę, ile osób tyle sposobów patrzenia :) Dobrze, dobrze, bo nie lubię przesadzonych rzeczy, a jak piszesz że delikatne to jeszcze lepiej.
UsuńPozdrawiam
eh... do niedawna to i ja takie odważyłam się nosić... a córeczki u mnie niet... szkoda...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, uwielbiam takie dodatki:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne, najładniejsze te srebrne♥!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne spineczki :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w konkursie. Też bierzemy udział:)
OdpowiedzUsuń