Matko kochana, człowiekowi serducho się raduje, bo już kwiecień, bo kurtki lżejsze można ubrać, bo z dzieckiem na dłuższe posiedzenia placowo - zabawowe można się wybrać...a tu śniegiem zasypało wszystko, zimno, wietrzno, mokro...
a ja znowu zamiast jakiejś kawki czy herbatki...lody...LODY serwuję. Czekoladowo - waniliowe z polewą i czekoladowym serduszkiem. Mam nadzieję, że nikomu zimno na ten widok się nie zrobi.
Pozdrawiam zatem bardzo gorąco :)
Ach...o ROZDANIU PROSZĘ NIE ZAPOMNIEĆ, jest jeszcze dużo czasu, ale myślę, że warto się przyłączyć do zabawy: KLIK
Prześliczne:) Jestem pod wrażeniem idealnych wafelków :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, mi nie wydawały się idealne, ale Twoja opinia przeczy mojej, wiec tym bardziej jest mi miło.
UsuńPozdrawiam
chciałoby się rzecz " daj polizać" ;D
OdpowiedzUsuńHahahahaha, Ola, nie ma sprawy :)
OdpowiedzUsuńpychoty, cudnie wygladaja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładnie zrobione ;)
OdpowiedzUsuńPo prostu bezbłędne ;)
Dziękuję, nie ma to jak ktoś spojrzy z boku, bo ja nie jestem obiektywna, raczej oceniam moje prace surowym okiem...nadal nie mam patentu na "doskonałe" gałki lodowe...
UsuńJestem pod wrażeniem tego co ty tu wyczyniasz... jest na co popatrzeć, a nie które rzeczy to nawet zjeść by się chciało
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, mój syn - 2 latek - ...na początku słodkiej przygody...jak widział leżące na stoliku np małe muffinki czy ciasteczka mówił: "mniam, mama mniam, chce mniam!". Bałam się, że mi gdzieś śmignie i będzie próbował zjeść :)
UsuńNie wyobrażałam sobie nawet, że można coś tak smakowicie wyglądającego, stworzyć z fimo :) Cudeńka!!! Jestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, jesteście cudne! Czasem, jak brakuje weny lub po prostu się nie chce palcem kiwnąć, to poczytam Wasze opinie i już mi lepiej :)
Usuń