Na modelinę brakuje mi czasu. Lubię, nawet bardzo, jednak odpuściłam na rzecz szycia. Zazwyczaj wracam do tematu przed świętami Bożego Narodzenia, bo jest duże zainteresowanie, ale przez pozostały czas tylko wzdycham do niej :) Czasem, na specjalne życzenie urwę coś z dnia (czyt. robię nocki ;) ) i wrócę do lepienia. Tak było właśnie przy tym zamówieniu. Fajna współpraca, trochę trwało zanim uzgodniłyśmy wszystkie szczegóły i myślę, że wyszło nieźle...
Sami oceńcie.
Karina
Sami oceńcie.
Karina
Cierpię na to samo. I choć w wakacje nie powinnam już narzekać na małą ilość wolnego czasu to teraz brak mi weny.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem świetne prace!, szczególnie te ciasta! :)
o, breloczek faaajny ;)
OdpowiedzUsuńp.s. wyszło fajnie, ba fantastycznie, porzeczka mega ;D
Porzeczka mega. Ogólnie bardzo ładnie, ślicznie wykonane, starannie i bez "przesłodzenia". :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te rzeczy :D
OdpowiedzUsuńŚliczne modelinowe drobiazgi, z daleka - jak prawdziwe!
OdpowiedzUsuńcudowne prace
OdpowiedzUsuńGIVEAWAY / CANDY na blogu - serdecznie zapraszam
O ja Cię... 0.0 jak można mieć taki talent? XD
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam:
aleksandtoska.blogspot.com