poniedziałek, 18 lipca 2016

Powrót do modeliny

Na modelinę brakuje mi czasu. Lubię, nawet bardzo, jednak odpuściłam na rzecz szycia. Zazwyczaj wracam do tematu przed świętami Bożego Narodzenia, bo jest duże zainteresowanie, ale przez pozostały czas tylko wzdycham do niej :) Czasem, na specjalne życzenie urwę coś z dnia (czyt. robię nocki ;) ) i wrócę do lepienia. Tak było właśnie przy tym zamówieniu. Fajna współpraca, trochę trwało zanim uzgodniłyśmy wszystkie szczegóły i myślę, że wyszło nieźle...
Sami oceńcie.







 

Karina

7 komentarzy:

  1. Cierpię na to samo. I choć w wakacje nie powinnam już narzekać na małą ilość wolnego czasu to teraz brak mi weny.
    Moim zdaniem świetne prace!, szczególnie te ciasta! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, breloczek faaajny ;)
    p.s. wyszło fajnie, ba fantastycznie, porzeczka mega ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Porzeczka mega. Ogólnie bardzo ładnie, ślicznie wykonane, starannie i bez "przesłodzenia". :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne modelinowe drobiazgi, z daleka - jak prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja Cię... 0.0 jak można mieć taki talent? XD
    Przy okazji zapraszam:
    aleksandtoska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Mam nadzieję, że spędziłeś miło czas. Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...