To właśnie szyłam. Kominy dla najmłodszych. Nigdy nie planowałam, że je zrobię, ale przypadek sprawił że powstały. Bardzo mi się spodobały. Mierzyłam rzecz jasna moim chłopakom i wyglądają super :) Właśnie czekam na dostawę tkanin, bo mi się pokończyło kilka wzorów i im poszyję, a potem na zimę z polarkiem. Te widoczne tutaj są w pojedynczych egzemplarzach (z sowami szczególnie), więc jeśli ktoś ma na jakiś wzór chrapkę to proszę dać znać. Ich wymiary to ok. 120x18 cm owijane dwa razy wokół głowy.
Post ze szczególną dedykacją dla Pani Klaudii.
Ściskam ciepło
Karina
Prześliczne są :) zwłaszcza ten pierwszy same byśmy chętnie założyły :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńSą super!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :D
OdpowiedzUsuńpierwszy i ostatni zdecydowanie w naszym stylu, bardzo efektowne;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne!! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : probkowo.blogspot.com
U mnie dużo o tym co ZA DARMO można wyrwać z sieci i nie tylko :)
+ obserwuje.
Gdzie można zamówić taki śliczny komin i ile to kosztuje?? :)
OdpowiedzUsuńWitam,
UsuńZapraszam do kontaktu mailowego: kontakt@talulla.pl
Pozdrawiam