czwartek, 16 sierpnia 2012

Kaboszonowy pierścionek i drzewo

Po dosyć długiej przerwie jestem. Wyjechałam, odpoczęłam co-nieco, odleżałam swoje  co by w brzuszku wszystko się unormowało...jak się okazuje słuszna decyzja. Teraz czas nadrobić zaległości, bo się ich kilka nazbierało, niestety pomalutku i stopniowo, czyli nie przemęczać się. Ale damy radę, odkopiemy wszystko po kolei. 
Póki co kaboszonowy pierścionek pokazuję, bo nie głupio to wyszło, obrazek tym razem dobrze zabezpieczony, czyli wiadomo już co i jak, bo nic nie przebija, wszystko dobrze widać. Jest okej.




20 komentarzy:

  1. śliczny

    o-mnie-i-o-niczym.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic dodać, nic ująć ;)
    Cudny ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny jest ;33
    + obserwuję, zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hah, ja nie mogę. Miałabym identyczny pierścionek, tyle, że zapomniałam zabezpieczyć obrazek . W sumie to dobrze, bo by mnie o kopiarstwo posądzili. xD
    Pierścionek wygląda niesamowicie. :)
    Pozdrawiam Zuza
    http://uciekam-w-nieznane.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo widzisz tak jest karane lenistwo...nie chciało mi się (czyt. nie bardzo umiem...) przerobić obrazka, to trzeba się liczyć z takimi konsekwencjami...a z tym zabezpieczaniem obrazka: niezbędna konieczność, nie ma rady :)
      Ale teraz to już mam pretekst do nauczenia się obróbki zdjęć :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Śliczny i uroczy! Uwielbiam takie pierścioneczki, bo do wszyskiego pasują, a truskaweczka no moim blogu to mieszane modeliny (koszmar! 2 godziny pracy). :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie zachwyciły mnie te Twoje truskaweczki, więc podziwiam :)

      Usuń
  6. Wyszło bardzo ładnie. Nie przepadam za takimi pierścionkami ale przyznam, że ten mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...bo co człowiek to inny gust, ale cieszy mnie że mimo wszystko spodobał się :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  7. Bardzo podoba mi się ta technika wykonywania biżuterii. Twoje arcydzieła aż zainspirowały i zmotywowały mnie do spróbowania :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo jest czym poszaleć :) Zdjęcia, grafika...mnóstwo możliwości. W takim razie trzymam kciuki za powodzenie całego przedsięwzięcia :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Uwielbiam zabawę z kaboszonami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię ale za każdym razem, jak przyklejam obrazek to się boję, że mi powietrze podejdzie i wszystko pójdzie do śmieci...już mi się zdarzyło...ech

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :) Mam nadzieję, że spędziłeś miło czas. Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...