piątek, 16 marca 2012

Precelki dwa

Dzisiejsza pogoda ukazała światu nowe stworzenia, jakie przyszły na świat zimą oraz psie kupy, które wreszcie zobaczyły światło dzienne...ach, wiosna :)

Zaś tematem posta zostały wielbione przez mojego synka precelki, które postanowiłam zawiesić na uchu. Na obu.




4 komentarze:

  1. o, jakie fajne;)
    dawno nie jadłam, btw;p
    ...a za mną chodzi sorbet;]

    ad topic precli, super ta sól wyszła, gruboziarnista, no i ten kolor, idealnie;))

    OdpowiedzUsuń
  2. przesliczny. tez niedawno precla lepiłam ale na naszyjnik. Twoje to mistrzostwo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny precelek, dodaję do obserwowanych!
    Dobra robota, wygląda b. smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam skubać precle :d takie wielkie i twarde w szczególności :D
    a te wyglądają istnie prawdziwie ! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :) Mam nadzieję, że spędziłeś miło czas. Zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...