Leżały chwilkę, bo Paniusi (czyt. mnie) nie chciało się dorobić kokardek. W końcu wzięłam się za dokończenie wszystkich zaległych rzeczy i tak oto dzisiaj ciasteczka z galaretką.
....
..a kokardki to tak tylko się pochwalić chciałam, że są, dotarły i będą się z czasem prezentować.
rozumiem Cię, mi też nigdy nie chce się dorabiać kokardek:)
OdpowiedzUsuńwyszły piękne, bardzo realistyczne
Prawda? Jakie to dziwne, tyle się narobić przy kolczykach/wisiorku itp a później całość leży niedokończona bo np kokardek nie ma komu zrobić...
Usuńnooo...fajne;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam te apetyczne projekty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Bardzo się cieszę :)
UsuńA gdzie zamawiałaś takie fajne tasiemki? Ja zamawiam trochę inne na allegro pod hasłem Farbenmix, ale te Twoje też są fajne :) Jestem maniaczką kolorowych tasiemek ozdobnych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja też na allegro. Wiesz, jestem z tych, co jak czegoś nie mogą dostać to szukają na allegro i znajdą :)
UsuńAle smacznie wyglądają :D hehe :)
OdpowiedzUsuńA jakie śliczne tasiemki :D
Tak, tasiemki na mnie także zrobiły wrażenie, bardzo lubię takie dodatki, mogą przyozdobić wieeeele rzeczy.
UsuńKolczyki jak i tasiemki są przepiękne ! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Dzisiaj przyszły kolejne tasiemki, ale już bardziej uniwersalne niż te tutaj, nie takie kolorowe.
UsuńPozdrawiam
tasiemki masz cudne:)
OdpowiedzUsuńteż takie uwielbiam...
czasami kupuję tak tylko żeby leżały i oczy cieszyły:) bez żadnego powodu:)
Haha, też tak mam, jak sobie coś wypatrzę, to będzie mnie kusiło, nęciło aż nie dostanę tego w swoje łapki, a że bezczynnie leżeć będzie to już skutki uboczne pasji :)
OdpowiedzUsuńwow ale super! jak zrobiłaś taką konsystencję galaretki? Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńU mnie to fimo liquid z modeliną lub farbką akrylową.
UsuńPozdrawiam