Wszystko powstało bardzo szybko, bo było potrzebne prawie na już - na urodziny pewnej dziewczynki. Miała być bransoletka i kolczyki z lodami.
Sama wybierająca się na owe urodziny poprosiła o pizzę.
Chciałam przypomnieć o kończącym się pomału moim CANDY. Jeśli jest jeszcze ktoś, kto chciałby wziąć udział w zabawie - zapraszam serdecznie: KLIK