Pewnie znacie, widzieliście nie raz. Ja się przymierzałam od jakiegoś czasu aż w końcu udało się. Zawisła zacna chmurka z deszczem. Powiem Wam, że podoba mi się, nie sama chmurka, bo bez przesady....ale całość jako ozdoba przestrzenna prezentuje się super. Ta akurat zawisła u młodszego syna, starszy od razu podłapał (mogłam się domyśleć...) i najpierw chciał samą kropelkę. No to masz. Radość wielka (hę??) a potem zaczęło się wymyślanie...mamooo, a zrobisz mi taką tylko z......i tu padło wiele pomysłów :) Zrobię, zrobię, jak odkopię się z zamówień (pozdrowienia dla Uli :))
Widzieliście? Podobają się Wam takie ozdoby pokoików dziecięcych, czy wolicie inne?
Miłego weekendu :)
Karina
i u mnie dodatków do pokoju pod dostatkiem, szybko się pojawiają, szybko znikają, ale cóż, chyba mnie to nie martwi...o fun chodzi w końcu, tu się coś kupi, tam coś, leży i czeka na czas i wenę ;)
OdpowiedzUsuńa o chmurze już wspomniałam na fb ;))
Świetny dodatek do pokoju, sama chciałabym taki mieć :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna chmurka i chyba milusia do przytulania. :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna chmurka i chyba milusia do przytulania. :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ;)
OdpowiedzUsuńW swoim pokoju chętnie bym taką zamontowała, bo wygląda naprawdę uroczo. :D
OdpowiedzUsuńCudna chmurka, lubię taki klimaty :)
OdpowiedzUsuńWspaniale ogląda się tak cudne prace :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://coswniczym.blogspot.com/