Dzisiaj druga tura bransoletek, które musiały trochę poczekać na prezentację, tak jak te poprzednie.
Tym razem białe, delikatne, takie dziewczęce. Lubię biel, ale nie taką narzucającą się za bardzo, więc bransoletki też raczej stonowane.
Nie ma co się rozwodzić za bardzo...pokazuję.
Ściskam ciepło...oj ciepłooooo
Karina
Aż mi ślinka poleciała, jak zobaczyłam te nadgryzione czekoladki ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują te białe bransoletki!
Dzięki :) Jakoś tak w tym roku szaleję za bielą.
UsuńPozdrawiam
Przepiękne bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam
Piękne są. :D Pralinki wyglądają bardzo realistycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Kazik
Dzięki Kaziku :)
UsuńPiękne! Pralinki wyglądają bardzo smakowicie. :D
OdpowiedzUsuńCudne te bransoletki :) świetnie pasuje biały kolor :)
OdpowiedzUsuń