Jeszcze w grudniu miałam przyjemność wykonać personalizowane bransoletki. Zamówienie bardzo specjalne, dobierane indywidualnie pod osoby obdarowywane. Każda bransoletka miała mieć konkretną literkę. No nic przecież takiego znowu trudnego gdyby nie fakt, że literki miałam robić pierwszy raz :) Napociłam się, a jakże. Pierwszą robiłam K, potem znalazłam swój sposób na resztę i jakoś nawet poszło. Nie taki diabeł straszny :) Bransoletki są w jednym stylu ale każda zupełnie inna. Jedną niektórzy mieli już okazję widzieć kiedyś na blogu, pojawia się znów. Jak je robiłam to połączenie kolorystyczne najmniej do mnie pasujące było pomarańczowo szare....tak myślałam. Jakże się myliłam. Bardzo mi się spodobało, takie ogniste heh :)
Tych, którzy jeszcze nie widzieli a chcieliby............ :) Zapraszam do zabawy!
Link: KLIK
Karina
miętowo szara najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńTakie chyba są najlepsze, w sensie personalizowane, jakby nie było jest to wyzwanie...;);)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane :)
OdpowiedzUsuńBrałabym :) Wszystkie co do jednej :) Naprawdę piękne
OdpowiedzUsuńwszystkie fajne, ale miętowa boska :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Mi też najbardziej podoba się miętowa :) Zapraszam, dopiero zaczynam blogowanie: slodkamodelinabasienki.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne! :D
OdpowiedzUsuń